Gotowy dach :) 26.10.2016 r.
Dziś Panowie dekarze mają zakończyć budowę dachu :) jednak jest już 17:00 a oni dalej dłubią i dopieszczają, sprzątają i pucują :D ( z tym pucują to przesadziłam). Zdjęcia aktualnego stanu dachu dodam jutro, bo dziś już ciemno i szaro... Październik nas nie rozpieszcza w pogodę...
A tym czasem wrzucę parę fotek ze strychu, szczerze powiem że strych mamy ogromny.
Spokojnie zmieści się cały dobytek kartonowy :)
Oczywiście dojdzie jeszcze ocieplenie i wylewka ale to zaledwie kilka centymetrów.
Na strychu posiadamy dwa okna dachowe, ponieważ chcemy uniknąć chodzenia po dachu kominarzy od jednego do drugiego komina. Plus taki że mamy dość sporo swiatła dziennego.
Wejście na strych przenieśliśmy z garderoby (która jest naszą łazienką przy sypialni) do garażu.